Ostatnio Miłosz znów fascynuje sie wodą, każe sobie zapuszczać nad wanna i o ile umie ja zamknąć to nie umie otworzyć i o zgrozo przybiega co 5 minut żeby mu włańczać.
Dieta Miłosza też troszkę ruszyła, fanatyka zimniakami spowodowała że zasmakował w plackach ziemniaczanych oraz w kluskach smażonych:) takze mamy dwie następne rzeczy które Miłosz zjada a to już coś.
Powoli zaczynamy odliczanie do godziny ZERO. Za tydzień w środe mały pójdzie do przedszkola, przyznam że w żołądku powoli zagnieżdzają mi sie motylki. Na wtorek umówiłam sie z fryzjerka bo musze tam jakos wyglądać haha.
Mały umie układac puzzle wtyczkowe drewniane z 32 elementów, o takie, bardzo polecam
Zaczeło mi już brakowac pomysłów co by mogło go zainteresować a jednoczesnie było edukacyjne. Muszę chyba zacząć szukać cos trudniejszego, choć wątpie żeby poradził sobie ze zwykłymi puzzlami, 3 elementowe składa ale czy wiecej da rade? Musiałabym spróbować.
A tu Miłoszek sie integruje, lepszej to chyba mu nie brak:)))
Tyle radości sprawia mu zabawa na tym placu zabaw mam nadzieję że w nowym miejscu zamieszkania spotka równie wspaniałych kolegów i koleżanki. Widzę ze niechętnie chodzi na plac gdy nie ma tam nikogo, więc może i do przedszkola będzie chętnie chodził?
Dzis nawet po raz pierwszy od bardzo dawna poszedł na spacer do lasu, przez kilka miesięcy nie było mowy żeby go tam zaciągnąć a dzis poszedł sam, z chęcia i ciekawością.
Ku wielkiemu szczęsciu zabrałam dziś Miłosza na długa przejażdżke rowerowa pojechaliśmy dość gwarną i uczęszczaną przez tiry ulicy, piskom radości nie było końca. Mały ma naprawde fiksację związana z autami, kocha wszystkie. Przez miasteczko do ktorego sie przeprowadzamy przechodzi krajowa szesnastka więc chyba będzie szczęsliwy, a jak jeszcze z okna będzie widac ulicę i samochody to będzie w raju...
My mieliśmy takie układanki na 10 elementów. fajna sprawa
OdpowiedzUsuńoj to czekam jutro z wielka niecierpliwoscia na wiesci z jutra :)
OdpowiedzUsuńA integracja pierwsza klasa :)