Aniołowie

czwartek, 3 lipca 2014

Trasa Iława-Olsztyn

We wtorek Miłosz i reszta dzieciaków mieli okazję po raz pierwszy przejechać się pociągiem. Mielismy wizyte u reumatologa. Wpierw o pociągu
. Najpierw było tak..


Potem tak..juz ledwo ciagnał..


potem tak..


na koncu tak..:)


A sama wizyta, dość mocno nie udana. Pociągów jak na lekarstwo więc kupa czekania. A w kolejce prawie 3 godziny, myslałam ze tam zejde..Pani dr kompletnie nie zwraca uwagi na umówione godziny. Pod koniec Miłosz sie rozwył na pół korytarza. Był bardzo zmęczony co widać powyżej. W trasie bylismy od 7ej rano.
Pani dr mocno zdziwiona po co ja przyjechałam skoro mówiła mi ze nie widzi choroby reumatoogicznej u Miłosza. Ja nieco wkurzona odpowiadam że nie przyjechałam na swoje widzimisię tylko ze mnie szpital skierował. I że dziecko gorączkuje i wysypuje..Dowody krzyczy pani dr dowody!! No to jeszcze bardziej wkurzona podsuwam pod nos wypisy ze szpitali i zdjęcia wysypek. Dowiedziałam się tyle że zarazenie klebsiella może skutkować w naszej sytuacji uruchomieniem się choroby z autoagresji typu RZS. Ale póki co problemów nie widać, a ze 31 lipca jedziemy do CZD to nie dała nam na badania poniewaz wg niej napewno je zrobią, chodzi tu o przeciwciała ANA2 ANA3 i IGG4. A jesli CZD ich nie zrobi mam przyjechać to dostaniemy skierowanie.
No i tyle z naszej wizyty. 

Nie próznujemy. Dziś zajęcia u p. Kasi. Indywidualne super. Pieknie juz liczy do 5ciu, zaczyna bardzo dobrze odwzorowywac obrazki z szablonu a co najwazniejsze sprawia mu to radość i satysfakcje.
Niestety zajęcia z bratem to póki co jest problem..Miłosz nie lubi czekać na swoją kolej,a i podporządkowanie się poleceniom jest conajmniej wkurzające...


No i najwazniejsze..póki co Miłosz nie goraczkuje, puk puk w niemalowane. Ataków też nie ma od 22 czerwca. W końcu świeci dla nas słoneczko.













3 komentarze:

  1. oby obeszobeszło się bez przygód do samego pobytu w CZD

    OdpowiedzUsuń
  2. Nóż się mi zawsze w kieszeni otwiera, gdy słyszę/czytam o takich wizytach lekarskich...wrrrrrrrrrr Dobrze ze już niedługo macie CZD
    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym już do tej doktorki nie poszła.

    OdpowiedzUsuń