Aniołowie

czwartek, 1 października 2015

kołderka

Pani Aniu dziękuje za podpowiedzi dotyczące możliwych powodów kryzysu Miłosza. Pani Ania podpowiedziała mi ciekawą rzecz, że być może jest to wynik przestymulowania. Miłosz od lipca jest w bardzo intensywnej terapii. Praktycznie nie miał wakacji. A cały zeszły rok przechorował. Czytaj przeleniuchował. Zabrakło tej terapii SI..Panie w przedszkolu stosują jej elementy no ale sali nie maja i przyrządów. Od dawna marzyłam o kołderce obciążeniowej dla moich chłopców. Tak tak wiem że to powinno być zalecenie terapeuty ale będe ostrożna. Stosowana będzie raczej tylko do rolowania się w dzień. Kołderka pomaga obniżyć napięcie. W tym miejscu chciałabym powiedzieć iż w słoneczku rozpoczęła się akcja ksiegowania 1 procenta podatku i dzięki wpływom na subkonto chłopców mogłam zakupić kołderkę i kilka innych rzeczy, w tym upragniony tunel do przeciskania i węża sensorycznego bo nasz już zdechł biedny a Miłosz wszędzie go ze sobą ciąga. Ponieważ chłopcy nie mają teraz integracji sensorycznej mam w planach więcej podobnych zakupów no ale to już zależy od finansów. Niestety chyba raczej w przyszłym roku na turnus nie pojedziemy. Koszt 9 tysięcy zł jest dla nas porażający. Bardzo dziękujemy za wpłaty, oczywiście na koniec poinformuję jaką kwotę udało się nam zebrać i na co zostanie przeznaczona. 

Ps. Jutro Miłosz jedzie na całodniową wycieczka do Górzna. Dzieciaki będą miały lekcję przyrody i dobrego zachowania w restauracji. Liczę na fotki!!! No i mam nadzieję że panie to przeżyją


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz