We wtorek złożyłam wniosek do PCPR o dofinansowanie do turnusu w Jaworzynce. Co oczywiście usłyszałam na wstępie? Że niepotrzebnie składam wniosek ponieważ pieniędzy na dofinansowania nie ma i nie wiadomo czy w ogóle będą. Dziecko ma odpowiednie punkty w orzeczeniu, nigdy nie korzystało z żadnych dofinansowań. Progu dochodowego nie przekraczamy. I co - jajo. Najprawdopodobniej trzeba będzie samemu ponieść koszty turnusu. Przydałyby się wasze kciuki. Bo ja nie zamierzam się poddać i wniosek będe składać do skutku. co miesiąc.
Dziś Miłosz po długiej przerwie poszedł do przedszkola. W placówce pustki, dzieciaki masowo chorują. Może Miłosz skorzysta i wezmą go na jakieś dodatkowe zajęcia. W końcu tyle ich naopuszczał. Poszedł nawet chętnie bez marudzenia. Pewnie już sam miał dość siedzenia w domu. Ostatnio znów jest bardziej spokojny, otwarty. Chętny do współpracy. Dzieciaki wszystkie wyzdrowiały, za to zaraziły mnie.
Wiosno wracaj!!
Co roku są cyrki z dofinansowaniem do turnusów. My na tyle turnusów z Frankiem dopiero dwa razy skorzystaliśmy z dofinansowania. Zycie..:(
OdpowiedzUsuńKasiu, teraz musisz do domu dostać pismo z informacją, czy dostaniecie pieniądze na turnus czy nie. Jeśli nie, będzie podane uzasadnienie.
Trzymajc się i zdrowiej