Aniołowie

środa, 11 czerwca 2014

Zmiana

Dziś mieliśmy wizytę kontrolną u neurologa. Niestety w ciągu 3 tygodni Miłosz miał dwa ataki i jeden incydent z wywracaniem oczkami. Do tego wysypki, luzne kupki i pan dr uznał że lek należy zmienić. Dostaliśmy depakine chronosphere. lek jest w jakiś bezsmakowych granulkach i już kombinuje jak go podawać. W 6ciu aptekach go nie znalazłam, tylko na zamówienie..Tak więc zaczynamy od jutra. Następna wizyta 4 sierpnia. 
Miłosz znów gorączkuje bez powodu. W niedziele rano 38,7. Wiec ambulatorium, wyniki..i są całkiem dobre.. Ob i crp norma. Morfologia ciut lepsza, tylko monocyty są podwyzszone ale miał niedawno jelitówkę więc może od tego. Mocz czyściutki, wiec dalej brak pomysłów od czego tak mu skacze gorączka. Wczoraj przy pobieraniu krwi tak się zdenerwował że podskoczyła do 39,3..Tak jakby termoregulacja mu padła..Papiery Miloszka są konsulltowane w CZD w Warszawie u Immunologa i mamy nadzieje że przyjmą go na oddział na badania. Najprawdopodobniej jutro bedzie wiadomo coś więcej. 
Straszne nerwy i czekanie na nastepny rzut gorączki. 
Ale w międzyczasie stało się coś fajnego. Odzwyczajamy Miłosza od soczków kubuś play. Przyznam ze strasznie obciążąły domowy budżet. Miłosz stał się fanem herbaty. Pije ze zwykłej szklanki. A na dworzu wody smakowe. No wiem ze to tez nie za zdrowe, ale lepsze niż cola czy soczek. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz