Aniołowie

czwartek, 9 maja 2013

Swietujemy

Dziekuje wszystkim którzy trzymali kciuki dziś za Milosza. Przeszedl dzis kompleksowa diagnozę uszek w szpitalu klinicznym w Poznaniu. I....kciuki zadzialaly jak i moje gorace modlitwy. Milosz ma całkowicie zdrowy sluch!!!Jakim cudem skoro poprzednie badanie wykazało 79dcb na prawym uszku? Zapewne katar podczas poprzedniego badania i zla interpretacja. Wygralismy te bitwe o uszy Milosza, tak sie balam aparatowania a tu nasz zuch pod tym wzgledem jest całkiem zdrowy. Wiadomo juz ze pewnym powodem niemówienia Milosza jest po prostu autyzm a nie niedosłuch, choc i tak niedosluch na jedno uszko nie wplywa na rozwój mowy, tak nam dokladnie wytlumaczono dzis w klinice.Milosz co prawda slyszy doskonale, jednak czesto sam wylancza sobie sluch i slyszy to co mu odpowiada, to wiadomo normalne w autyzmie. Lekarze tam super, mili, przystepni, poszli nam na reke i wszysciutkie badania wykonano w 1 dzien. Milosz dzielny chlopak od godziny 2 nad ranem nie spał wiec przed 10ta po prostu polozyl sie na lozku i zasnał pozwalajac pieknie zrobic sobie badanie ABR. Zasnal sam bez zadnych wspomagaczy typu wlewka:))))))A tak sie bałam ze nie zasnie..Cała reszte badan zniósł równie dzielnie.
Dziś jestesmy bardzo szczesliwi, mozemy skreslić z listy chorób Miloszka uszy!!!
I znów ponownie uslyszelismy od psycholog ze Milosz pieknie rokuje na przyszlość. Ze przebieg jego autyzmu jest na tyle nietypowy, ze moze nas jeszcze nieraz porządnie zaskoczyć. Dała mu roczne opoznienie w rozwoju. Tylko, bo test perp wykazal znacznie wiecej. Ogólnie jestem bardzo zadowolona ze tam pojechalismy, przebadano uszy Milosza wzdłoz i wszerz. Dzieki temu wiemy ze to nie sluch powoduje objawy autyzmu jak nam sugerowano. 

9 komentarzy:

  1. Cieszę się razem z Wami z Waszego świętowania ...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)))))) Wiem jaką radość i ulgę czujecie! Szczęśliwa dla naszych szkrabów ta klinika w Poznaniu!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę, proszę....
    Aż miło się czyta tak cudowne wieści.
    Gratulacje dla wytrwałych rodzicow

    OdpowiedzUsuń
  4. Super super super
    Ogromnie się cieszę!!:)

    (A nie mówiłam??:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu super pozytywne wieści!!Cieszę się razem z Wami!Całusy dla odważnego Miłoszka!Malinka

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wiadomości :-) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie się cieszę razem z Wami! :D Taki zastrzyk energii się Wam przyda. Szkoda tylko, że specjaliści nie znający autyzmu tak potrafią przeprać nam mózgi i poruszyć nadzieję, że to może jednak nie to.

    OdpowiedzUsuń