Aniołowie

niedziela, 30 marca 2014

Komunikowanie się Miłosza

Ulubiony gest Miłosza? KONIEC. Koniec picia soczku, koniec jedzenia, koniec grania, koniec zabawy..itd itp. Komunikuje nam za każdym razem gdy coś mu się nudzi bądż skończy.
Miłosz pokazuje i "rozmawia" na rózne sposoby coraz więcej. Ostatnio wprost wybuchło pokazywanie paluszkiem. Dziś paluszkiem odbyliśmy całą rozmowe. Wpierw zakomunikował że chce do łazienki. Poszłam mu pomóc. Tam pokazał że mam zapalić światło. Potem nakazał mi paluszkiem usiąść się koło niego a następnie zamknąć drzwi. Niestety lazienka malusia więc drzwi nie udało się zamknąć co mu wytłumaczyłam. Tak więc wyprosił mnie z łazienki machając mi rączką na pożegananie :) Paluszkiem pokazuje to gdzie chce kliknąć w kompie, co chce do zabawy, czy piłeczkę, czy autko. Poszerza się też repertuar gestów.
Nasz ferby mówi tekst "smaczne jedzonko" na co tata mu pokazał że można się na takie jedzonko pogładzić po brzuszku. No i Miłosz się gładzi gdy widzi coś dobrego. Poznał też niedawno gest gorące. Wczoraj nas bardzo zaskoczył. Smażyłam kotlety a że Miłosz smakosz mięsa, przyszedł i pokazuje gestem "gorące" i "smaczne jedzonko" na koniec pokazał patelnie :) Tym samym przekazał nam że chce to gorące jedzonko :))
Oczywiście próbuje też powtarzać mową to co mówimy ale póki co z tym jesteśmy w lesie. Za to komunikacja alternatywna pozwoliła mu z nami "rozmawiać", widać ze się cieszy z tego że rozumiemy co chce.
Żeby nie było tak rózowo ostatnio mamy nocne problemy, po około 2 godz od zaśniecia zaczyna się kręcić, przebudzać, widać ze coś go męczy. Chyba powracają jakieś problemy kupkowe, bo od dwóch dni cisza w tym temacie, niby chce, idzie do wc i nic..Nie wiem czy go brzuszek nie boli czasem..No i będzie rozczarowanie, dziś wyjechał do pracy tata, a Miłosz juz 2krotnie pokazywał że chce jechać autem.
Pozostała dwójka chora a i mnie dziś też dopadło. Póki co odpukać tylko Miłosz się trzyma.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz