5 lat temu o godzinie 18.05 urodził się Miłosz. Dostał 10 pkt w skali apgar. Ważył 4 kg i mierzył aż 61 cm.
Wyglądał na całkiem zdrowiutkie dziecko.
Dziś synku chciałabym ci życzyć żeby choroby które cię tak atakują odeszły precz. Zebyś mógł w pełni zacząć cieszyć się życiem. Żeby nadchodzący rok nie przyniósł już żadnych nowych diagnoz. Najważniejsze żebyś nam już tak nie chorował. I dziekujemy ci za każdy dzień który jesteś razem z nami. Bo bez ciebie mimo wielu przeciwności losu nie byłaby to ta sama rodzina.
Jubilat jeszcze śpi. Zdjęcia z imprezy pózniej.
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie Miłoszku! Zdróweczka i uśmiechu na buźce każdego dnia :-*
OdpowiedzUsuńMiłoszku, przede wszystkim zdrowia dla Ciebie, mały dzielniacho, i pięknego radosnego dnia :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Miłoszku!
OdpowiedzUsuńZdrowia, szczęścia, pomyślności,
OdpowiedzUsuńniech od dzisiaj radość gości,
lodów, ciastek i słodyczy
tego Ci Justynka Wiącek z mamą życzy.
Miłoszku, sto lat z okazji urodzinek! Dużo zdrówka, uśmiechu i jak najwięcej beztroskich chwil :-)
OdpowiedzUsuń