Spotkała mnie bardzo przyjemna niespodzianka i dostałam propozycję wyjazdu do Krakowa na pewną konferencję. W roli gościa honorowego. Poszłam na żywioł i zgodziłam się. Chyba pierwszy raz od bardzo dawna robię coś dla siebie a nie tylko dzieci. Szczegółów jeszcze nie zdradzę, żeby nie zapeszyć. Wyjazd tuż tuż. Bardzo się cieszę i jednocześnie stresuję. Aaa będziecie trzymać za mnie kciuki?
Miłosz niestety chory. Na dodatek dziś pojechałam z nim do lekarza a tam zastępstwo. Pani dr przyłożyła mu słuchawkę 3 razy do piersi i stwierdziła że na oskrzelach nic nie ma. No oby. Ma brać bactrim przez kilka dni. Niestety to już druga choroba w ciągu miesiąca. Az się boję co będzie dalej. Mam nadzieje ze do poniedziałku wyzdrowieje.
Kochani zaczęło sie księgowanie 1 procenta podatku w Słoneczku. O wynikach akcji poinformuję jak się zakończy trwa to zwykle koło 3 tygodni
Jasne, że będziemy trzymać kciuki!
OdpowiedzUsuńI czekam na wieści niecierpliwie, co to za konferencja :)
Kasiu, trzymam kciuki mocno :)
OdpowiedzUsuń