Czy IPET moze miec 21 stron? Może. Dziś miałam okazje przeczytać go od deski do deski i...szacun dla tych co go napisali. Kosztował on mase czasu, obserwacji. I zawiera absolutnie wszystko nad czym trzeba pracować z Miłoszem. Dla mnie samej jest swoistą wskazówką do pracy z Miłoszem w domu. IPET jest pisany indywidualnie dla każdego dziecka. W naszym przedszkolu będzie na bieżąco aktualizowany i oceniany. Co nie jest normą. Niektóre placówki w Polsce nie robią tego wcale. Dzięki temu będziemy mieć stały podgląd w postępy Miłosza. IPET uwzględnia wszystkie sfery rozwoju. I jest dostosowany do podstawy programowej. Tak żeby Miłosz mógł w przyszłości podjąć normalną edukację. Także..odliczanie do zerówki powoli zaczynamy.
Dziś wielki dzień ..po raz pierwszy nie podam Miłoszowi depakiny. Odstawiamy ją od maja..W końcu muszę się odwazyć i przestać podawać całkowicie. Odpukać nic w trakcie się nie działo. Także wygląda na to że zostanie na jednym leku Vetira który jest nowoczesny i nie odkłada się w wątrobie. I ma o sto procent mniej efektów ubocznych co najważniejsze nie zamula i nie cofa dziecka. Kciuki na najblizsze dni wskazane.
Dziś też dostałam dobrą wiadomość, że Mateo otrzymał nauczyciela wspomagającego. Jest nią inna osoba niż w zeszłym roku dlatego trochę boje się jego reakcji. Przez wakacje jeszcze bardziej związał sie ze mną i rozstania powodują płacz i duży niepokój. Zmienia mu się też wychowawca, na szczęscie okazało się ze znam te osobę i jestem pewna że dojdziemy do porozumienia. Nie wiem jeszcze jak liczna będzie klasa. Ogólnie nie mam pojęcia jak wysiedzi w ławce tyle czasu. Braki koncentracji uwagi, nadpobudliwość, powodują potrzebe ciągłego ruchu. Juz za kilka dni się przekonamy..
Miłosz w dalszym ciągu bardzo chętnie wychodzi do przedszkola. Ubiera się wcześniej i czeka na dole na samochód. Radość maluje sie na twarzy gdy podjezdza. A mnie tak fajnie i spokojnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz