Aniołowie

niedziela, 24 marca 2013

Kolory



Chciałam sie pochwalić jak ładnie Miłosz sobie radzi z mozaiką. przy okazji "pochwalił" się jak ładnie bije mamę, niestety taka jego reakcja na każdy mój sprzeciw, mam nadzieję  ze z tego wyrośnie. Chwalimy sie takze nowymi dzwiekami w repertuarze, Miłosz zaczyna mówić po swojemu czyli "po chińsku". Niebieski to KHIII, i zawsze powtarza to gdy słyszy słowo niebieski. Próbuje tez wymówić słowo nie, brzmi to mniej więcej jak neeee i kręci główka przy okazji. Widać że nasladownictwo w tej kwesti zaczyna mu się podobać. może powolutku się rozkręci.
Ta stara rozwalajaca się poducha którą maltretuje mały to jego podusia do spania, ma ją od urodzenia i juz sie sypie. 
Miłego ogladania.

6 komentarzy:

  1. super jaki zdolny chłopak i słowo niebieski-khiii cudne :),
    Coś czuję, że zaraz będziesz kupować nowe gry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podczytuję was z już jakiś czas , Miłosz jest niesamowity,cały czas się rozkręca..., pozdrawiam, mama autystycznego Zawiszy

    OdpowiedzUsuń