Aniołowie

poniedziałek, 18 marca 2013

świruska

Dziś doszłam do wniosku że jestem matka wariatka kompletnie zakochana w swoim dziecku. Pierwszą rzeczą po przyprowadzeniu małego ze szkoły pedzę do zeszytu informacji i tam cała w wypiekach czytam co tam nowego dziś Miłosz sie nauczył albo co pobroił bo i tak bywa. Ostatnio czytam wiele pochwał, gdy dziś zobaczyłam ze mały układa patyczaki to padłam..z wrazenia..pozytywnie oczywiście. No i matka świruska musi je kupić do domu, no po prostu musi, ze szczęscia, przeciez to niełatwe ułozyć obrazek z patyczaków. Myśle ze zawdziecza to troche tabletowi bo tam własnie układa taki rodzaj patyczaka.

Od dawna korci mnie nauka kolorów tylko nie mam pojecia na czym by go uczyć, ktoś moze poleci mi jakaś gre? układanke?
Z zeszytu dowiedziałam sie tez ze rozumie juz polecenie posprzątaj i ogólnie rozumienie mowy jest coraz lepsze. Rozumie tez wszystkie polecenia terapii Knilla. DZis wyklejali i kolowalli jajo pisanke. Milosz pokolorował je kredkami, potem z plasteliny robili kuleczki i przyklejali je na papier, na koniec wziął prace i samodzielnie przyczepil na polecenie na tablicy. Rany jakie samodzielne to moje dziecko, a ja taaaaaaaaaaaka dumna.

Dziś odwiedził nas listonosz. Przyniósł nam zakupiona książke Babci Gosi. Rany, z autografem, dziekuje. Zagłebiam się więc od dziś w lekturę, nawet Miłosz zaciekawiony okładką, bo przecież chłopczyk tam się autkami bawi. Zachęcam do zakupu książki tym bardziej że w ten sposób można pomóc Babci Gosi w walce z chorobą. Książke Autyzm chaotyczny taniec umysłu mozna zakupić Tutaj


16 komentarzy:

  1. Do nauki kolorów polecam: Mozaika Quercetti FantaColor Junior 48 kołeczków, my mamy od tygodnia i okazała się wielkim hiciorem. Wprawdzie mój mały jeszcze kiepsko radzi sobie z obrazkami i ich odpowiednim zapełnianiem, ale kiedy pracujemy razy, to dajemy radę. Posłuży nam ładny czas. A i te kołeczki nie są malutkie, więc nie ma obaw połknięcia czy zakrztuszenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o rany fajne, dziekuje, zwykle ukladanki juz mu sie znudzily to wydaj sie byc hitem, dziekuje

      Usuń
    2. My też mamy tą moziakę- Agatka co prawda za Mała na układanie obrazków, ale uczymy się na nich segregować "kołeczki" do odpowiednich pojemniczków wg kolorów.
      Potem przejdziemy do układania.
      POLECAM

      Usuń
    3. Dodatkowo pracujemy na tym:
      http://www.arson.pl/index.php?products=product&prod_id=14

      to w ogóle bardzo fajna seria pomocy edukacyjnych! Mamy z tego jeszcze inne i przymierzam się do kupna następnych.

      Usuń
    4. swietne, ocos takiego wlasnie i chodzilo, dziekuje

      Usuń
  2. Kasia zobacz to:
    http://www.screencast.com/t/a7ah0f5gO3
    http://autyzmsoft.pl/Kolory.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki ae wlasnie komputerowo to nie chce , to juz opanowal na tablecie, porzebuje z nm tez cwiczyc manulanie, bo na ttablecie to za wygodnie. kupilam to co powyzej bardo mi sie spodobalo, mam nadzieje e malemu sie spodooba

      Usuń
  3. Ja uczyłam na balonach- rzucałam balon i mówiłam kolor, tak kilka razy jeden, potem drugi...Tak codziennie do znudzenia i załapała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robi Miłosz postępy, oj robi:) A matka rzecz jasna dumna jest, bo jakby inaczej:)
    Buziaki od nas dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wiadomosci o postępach;))))))
    u nas też coś się rusza;)
    A Mozaika to super sprawa. Oliwka je uwielbia;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mam nadzieje ze jutro przyjdzie to wyprobuje

      Usuń
  6. ja ucze Oliwka na ciuchciach kolorów, więc jak masz auta jednokolorowe to mozesz pokazywać Miłoszkowi i mówić czerwone, zielone czy inne. A potem prosić żeby Ci puścił lub przyniósł zielone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak wlasnie juz od dawna probuje i nic, musz jakims innym sposobem

      Usuń
  7. o jak fajnie czytać o postępach! u nas uczenie się kolorów odbywało się dzięki dinozaurom - oczywiście -zawsze musieliśmy nawiązywać do tego, co go interesowało -inaczej nawet nie spojrzał na nas

    OdpowiedzUsuń