Aniołowie

niedziela, 3 lutego 2013

Biedroneczki są w kropeczki

Nie wytrzymałam, pojechałam na lekarza który zdobył moje głebokie zaufanie po wyleczeniu dwumiesięcznego kaszlu u średniego synka. Inni nie podołali. No i diagnoza ta sama niezmienna pokrzywka. Mam się uzbroic w duzo cierpliwości i czekać aż zejdzie a szybko to nie nastąpi. Wszelkie maścidła wyrzucić, nie smarować, podawac tylko na zmianę azomyr i ketotifen. Tak więc mamy zielone światło na wyjście do przedszkola, mam nadzieję ze tam problemu nam nie zrobią, ale przecież przez wysypkę niezarazliwą nie mogę trzymać go w domu. Gdyby to było przedszkole do pobawienia się nie martwiłabym się, jednakze zawalamy w ten sposób terapię. Aż strach pomysleć jakie jutro będzie jego zachowanie po tak długiej przerwie. 
Od jakiegoś czasu Miłosz bardzo lubi bawic sie moim telefonem. A ze to smartfon więc ma rózne fajne aplikacje. Zainstalowałam tam też puzzle z jego ukochanymi autkami. Od kilu dni molestował mnie zebym to układała. Dziś doznałam niezłego szoku gdy się okazało że mały spryciarz umie układać je sam!! Więc nauczył się z obserwacji. Całkiem niezle potrafi obsłużyc androida. Wie gdzie dotykac zeby przejść całe menu i dostac się do ulubionej gierki a są to Pao, gra tam w mini gierki, też trzeba sporo ruchów żeby się tam dostać, uwielbia dalej kota Toma, malowanki oraz teraz te puzzle.Muszę poszukać jakąś aplikację uczącą kolorów, mam nadzieje ze takowa istnieje:)

I tu dziś chciałam podziekować sąsiadowi z naprzeciwka za dobre serducho i za pomoc, zawsze mogę na niego liczyć gdy potrzeba pomocy, wiem że czasem tu zagląda. Taka perełka trafiła mi się tutaj, dziekujemy

                                           śpiąca wczoraj biedroneczka



10 komentarzy:

  1. Bidulek Malutki! Oby jak najszybciej minęło!
    POZDRAWIAM :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu ta pokrzywka może trwać nawet pół roku i więcej. Jak nie znajdziesz przyczyny może skończyć się astmą i obrzękami gardła i ust. Ja przechodziłam to dwa razy. Nie chcę Cię martwić, ale ja jadłam pół roku tylko ryż i indyka. Przez pierwszy tydzień tylko ryż bez niczego. Najsilniejsze leki mi już nie pomagały. Dopiero jak usunęłam przyczynę przeszło.
    Wejdź na neiss.w.interia.pl. Miałam kiedyś ambitny plan stworzenia stronki o tym. Znajdziesz tam nieco info.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki poczytałam i wiesz co ja nadal mam watpliwosci ze to pokrzywka, bo tam widac ewidentne bable a on ich nie miał, to sa takie maciupkie kropeczki rozlewajace sie w rumienie, echh nie jestem lekarzem ale predzej bym sie skłaniala ze to zwykla alergiczna wysypka

      Usuń
  3. Przyjrzałam się i faktycznie nie widać żeby to było wypukłe. Bardziej pod rumień pasuje. Może jakiś polekowy. Pokrzywka by go bardzo swędziała, a później wręcz bolała i ustępując zostawiałaby sine ślady z zarysowanymi brzegami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w pierwszym momencie myślałam, że to AZS. Dużo zdrowka i niech pokrzywka idzie precz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w pierwszym momencie myślałam, że to AZS. Dużo zdrowka i niech pokrzywka idzie precz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w pierwszym momencie myślałam, że to AZS. Dużo zdrowka i niech pokrzywka idzie precz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w pierwszym momencie myślałam, że to AZS. Dużo zdrowka i niech pokrzywka idzie precz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyjrzałam się poprzednim zdjęciom i jednak skłaniam się ku pokrzywce. To może być od zapalenia tarczycy, ale skoro Ty też wspominałaś o wysypce u Ciebie to może jedliście coś razem, na co oboje macie alergię. Przyczyną czegoś takiego mogłyby być na przykład chrupki kukurydziane o smaku orzechowym.

    OdpowiedzUsuń