Wczoraj otrzymaliśmy niespodziewaną i dobrą wiadomość. Dzięki pomocy kochanym osóbkom Eli i Izabeli i jej mężowi ( nazwiskami nie będę rzucać) Miłosz dziś otrzymał od ECO TEXTILwymarzony trójkołowy rowerek!!!! Nie ma słów którymi mogłabym okazać wdzięczność. Zdjęcia poniżej mówią wszystko.
Z panią Izą i jej mężem którym udało pomóc nam wystarać się rowerek
Miłosz juz dawno tak się nie cieszył. Od razu pokochał rower. I absolutnie nie zamierzał z niego zejść. Niestety dalej choruje i nie mogliśmy długo poszaleć ale przecież idzie wiosna.
Do domu dojechaliśmy wieczorem. Przejażdzka musiała się odbyć ponownie.
No i od czego mamy bagaznik, brat się zmieści :D
Śmiechu i radości było co niemiara.
Bardzo serdecznie dziękujemy fundacji ECO TEXTILL za ufundowanie Miłoszkowi rowerka który posłuży mu długie lata.
No to szerokiej drogi, Miłoszku!
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńA koła w rowerze kręcą się, kręcą się, lalala, lalala.... Aż mi się śpiewać z radości zachciało! Super, że są tacy ludzie-Anioły!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńAle superowo!!!
OdpowiedzUsuń